sobota, 11 stycznia 2014

Bułeczki pszenno - orkiszowe

Sobotnie śniadanie musi być leniwe i pyszne :) dlatego u nas na stole zagościły dziś pszenno - orkiszowe bułeczki domowej roboty, pyszna konfitura, zamknięta jeszcze późnym latem w słoik :), a w kubkach parowała kawa :) A przez okno wpadły nawet promienie słońca i to wszystko dało wymarzony weekendowy poranek. Takich poranków i Wam życzę :) a bułeczki polecam. Pracy przy nich nie ma dużo a smakują pysznie :)

Składniki:
  • 250 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
  • 250 g mąki pszennej
  • 10 g drożdży suchych lub 20 g drożdży świeżych
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 300 mililitrów wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżka miodu lub syropu z agawy
  • rozkłócone jajko do posmarowania
  • ziarna maku lub płatki owsiane, słonecznik do posypania
Przygotowanie:

1. Wszystkie składniki umieścić w misce, zamieszać łyżką do lekkiego połączenia a następnie zagnieść z nich gładkie ciasto. Będzie ono miało delikatnie lepką konsystencję, ale mimo to nie dosypywać mąki. Z gotowego ciasta uformować kulę, obsypać mąką, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1,5 godziny. (u mnie okolice kaloryfera).


2. Gdy ciasto urośnie, ponownie je zagniatamy, dzielimy na równe części i formujemy z nich bułeczki a następnie układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy i odstawiamy na około pół godziny do ponownego wyrośnięcia.


3. W tym czasie włączamy piekarnik i ustawiamy temperaturę 200°C grzanie góra - dół.


4. Gdy bułeczki urosną smarujemy je rozkłóconym jajkiem i posypujemy: makiem, płatkami owsianymi lub ziarnami słonecznika, co kto lubi :)


5. Tak przygotowane bułeczki wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 15 minut.


6. Gotowe bułeczki wyjmujemy i studzimy na kratce. :)


Są pyszne, najlepiej smakują jeszcze ciepłe, ale dobrze przechowywane zachowają świeżość nawet przez 4 dni :) choć u nas zawsze znikają szybciej :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Proszę nie rozpowszechniać ani nie kopiować zdjęć oraz przepisów zamieszczanych
na moim blogu bez mojej zgody
(ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych).