Dziś przepis na pyszne, mokre, sycące i prawdziwie czekoladowe ciasto, które wierzcie lub nie, ale jest super zdrowe bo mąkę zastępuje w nim nieoceniona kasza jaglana. To przysmak dla smakoszy czekolady. Kasza w cieście jest niewyczuwalna, smak jest mocno czekoladowy. Ciasto jest z gatunku tych niziutkich, w piekarniku rośnie wysoko a potem opada, ale taka jest uroda ciast bez mąki. Dla tych, którzy lubią i mogą, polecam je zajadać z bitą śmietaną i owocami. Jest pyszne.
Składniki:
- 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 1 szklanka wrzącej wody
- 1/2 szklanki napoju sojowego o smaku waniliowym (opcjonalnie mleka)
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 3 jaja 1/2 szklanki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia i sody
- 50 militrów oleju rzepakowego lub kokosowego
- cukier puder do dekoracji
Przygotowanie:
1. Kaszę opłukać na sitku a następnie ugotować według przepisu z opakowania (pół szklanki kaszy gotujemy w 1 szklance wody około 15 minut).
2. Ugotowaną lekko studzimy a nastepnie blendujemy z napojem sojowym, cukrem i olejem i proszkiem do pieczenia (w wersji bezglutenowej z sodą).
3. Następnie do gładkiej zblendowanej masy dodajemy kakao i jaja i ponownie blendujemy.
4. Gładką masę przelewamy do najmniejszej tortownicy wysmarowanej olejem i opsypanejkaszą manną lub bułką tartą (średnica około 18 cm) i pieczemy w temperaturze 180°C przez około 45 minut lub dłużej - to zawsze zależy od piekarnika.
Ciasto jest pyszne i mocno czekoladowe. Orginał przepisu pochodzi z bloga moje.wypieki. Ja go troszkę "odchudziłam" z cukru i śmietany.
Smacznego :)