wtorek, 27 sierpnia 2013

Ciasto czekoladowe

Czekoladę kocham od zawsze... A tych, którzy twierdzą, że jej nie lubią uważam za osoby mocno podejrzane :) :) :) Dlatego dziś proponuje Wam na deser Ciasto czekoladowe. To ciasto jest naprawdę pyszne: sycące, wilgotne, mocno czekoladowe, niezasłodkie i bardzo proste w przygotowaniu. Zadowoli kazdego czekoladoholika :) :) Będziecie nim zachwyceni :) :)
 
Składniki:
  • 4 jajka
  • 150 g cukru
  • 80 g mąki pszennej
  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 200 g masła
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:

Tortownice smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą lub kaszą manną.

Piekarnik włączamy i ustawiamy temperaturę 180°C.

2 tabliczki czekolady łamiemy na tafelki, wkładamy z masłem do garnka a ten do drugiego garnka z gotującą się wodą  i rozpuszczamy w kąpieli wodnej ciągle mieszając.

Do miski wbijamy jaja i miksujemy z cukrem na gładką masę. Następnie do jajecznej masy dodajemy mąkę i proszek do pieczenia i znowu miksujemy do połączenia skladników. Na końcu do ciasta dolewamy stopniowo rozpuszczoną czekoladę i masło i ponownie miskujemy.

Gotowe ciasto wylewamy do tortownicy, wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 45 minut w temperaturze 180°C.

Ciasto można upiec również bez dodatku proszku do pieczenia, wtedy jest niższe a czas pieczenia to około 25 minut.

Gdy ciasto jest gotowe, wyjmujemy je z piekarnika i studzimy.

W tym czasie z trzeciej tabliczki czekolady przygotowujemy polewę. Rozpuszczamy 3/4 czekolady  z dwoma łyżkami mleka w rondelku. Nie zagotowujemy, jedynie podgrzewamy. Gdy czekolada ma konsystencję płynną polewamy nią ciasto. I według upodobań i fantazji dekorujemy.

Smacznego :)


niedziela, 25 sierpnia 2013

Maślane ciasto z brzoskwiniami

Bardzo maślane ciasto z brzoskwiniami
Jemy deser :) Mocno maślane ciasto z brzoskwiniami podano :) To ciasto zrodziło się dzisiaj z potrzeby zjedzenia czegoś słodkiego :) Bo jak tu wypić popołudniową kawę bez deseru? Jako, że w mojej kuchennej szafce zrobiło się jakoś pusto a w Deutschlandii sklepy w niedzielę nieczynne, przepis jest kombinowany, ale ciasto jest naprawdę pyszne :) myślę, że ci którzy tak jak ja uwielbiają maślane ciastka, będą nim zachwyceni :) Ilość składników, które podaje są na najmniejszą tortownice, więc ci, ktorzy pieką wielkie blachy muszą ją podwoić, bo inaczej ciasto wyjdzie im niskie, oto przepis.
 
Składniki:
  • 4 białka
  • 125 g masła
  • 1  szklanka mąki
  • 3/4 szklanki cukru brązowego lub cukru pudru
  • 1,5 łyżeczki sody
  • brzoskwinie z puszki lub inne owoce (truskawki, gruszki, maliny)
  • cukier puder do posypania
Przygotowanie:
 
Masło rozpuścić i przestudzić.
Brzoskwinie wyjąć z puszki i pokroić na cieńkie paseczki (około pół puszki brzoskwiń wystarcza)
Włączyć piekarnik i ustawić temperaturę 180°C
Formę na ciasto wysmarować masłem i opruszyć bułką tartą lub kaszą manną.
Białka umieszczamy w misce i ubijamy mikserem na delikatną,  ale nie sztywną pianę. 
Do ubitych białek dodajemy stopniowo mąkę, cukier puder i sodę i miksujemy do połączenia składników. Na końcu wlewamy masło i ponownie miksujemy.
Tak przygotowane ciasto nakładamy do tortownicy. Na wierzchu ciasta rozkładamy pokrojone brzoskwinie.
Ciasto wkładamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 45-50 minut, czas pieczenia jest zależny od owoców, które włożycie do środka, najlepiej piec do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmujemy, studzimy i dekorujemy cukrem pudrem.
Wypróbujcie ten przepis, myślę, że was nie zawiedzie. Bo to ciacho jest pyszne :)

Bardzo maślane ciasto z brzoskwiniami 
Bardzo maślane ciasto z brzoskwiniami

sobota, 24 sierpnia 2013

Placuszki z cukini i marchwi

Racuchy z cukini i marchwi
Obiad podano :) :) Placuszki z cukini i marchewki na stole :) Są pyszne i zdrowe, więc polecam wam je gorąco. A ich przygotowanie nie jest skomplikowane... wystarczy kogoś zatrudnić do starcia warzyw na tarce :) :) ale nawet jak już przyjdzie wam wszystko zrobic samodzielnie, całość zajmie wam około 30 minut a efekt będzie pyszny i dla podniebienia i dla oka :) 

Składniki na placuszki:
  • 200 g marchewki
  • 500 g cukini
  • 3  czubate łyżki maki
  • 3 jajka
  • sól 
  • pieprz
  • olej rzepakowy do smażenia
Składniki na sos:
  • jogurt naturalny
  • sól 
  • pieprz
  • szczypiorek
  • opcjonalnie czosnek jeśli ktoś lubi :)
Przygotowanie:

Warzywa (marchewkę i cukinie) umyć, obrać ze skórki i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Dodać do nich jajka, mąkę,przyprawy do smaku i całość dokładnie wymieszać.

Smażyć na rozgrzanej patelni placuszki o średniej grubości. z każdej strony do zarumienia.

Jogurt naturalny przełożyć do sosjerki, dodać sól, pieprz do smaku i opcjonalnie wyciśnięty ząbek czosnku oraz pokrojony szczypiorek. Wymieszać.

Placuszki są pyszne :) Smacznego :)
 
P.s. Nie martwcie się, że są smażone, olej rzepakowy jest bardzo zdrowy, więc taki tłuszcz nikomu nie zaszkodzi :) :)


Racuchy z cukini i marchwi

Racuchy cukini i marchwi

piątek, 23 sierpnia 2013

Gofry

Wafle

Śniadanie podano :) gofry są :) konfitura domowej roboty jest :) czyli dobry humor też musi być :) Gofry, które Wam proponuje, są według przepisu Basi Miszty cudownej Mamy 3 dziewczyn, która wie co to dobre smakołyki :) przygotowanie jest proste, nie zabiera dużo czasu a gofry pyszne, więc polecam. Przeszkodą w ich przygotowaniu może stanowić jedynie brak gofrownicy, ale jeśli jeszcze jej nie macie,to czym prędzej naprawcie ten błąd. Bo nie ma nic lepszego o poranku od cieplutkiego gofra :)
 
Składniki:
  • 1,5 szklanki mleka
  • 1,5 szklanki mąki
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 żółtka lub opcjonalnie 1 całe jajko
  • czubata łyżka masła 
  • cukier waniliowy szczypta soli
  • 2 łyżki cukru
Przygotowanie:

Masło rozpuścić w rondelku. Jajka utrzeć z cukrem. Dodać do nich rozpuszczone i przestudzone masło i zmiksować. Do jajeczno-maślanej masy dolać mleko, proszek do pieczenia, szczyptę soli i stopniowo dosypywać mąki ciągle miskując. Na koniec można dodać odrobinę cukru waniliowego lub aromatu.

Gotowe ciasto wylewać na rozgrzaną gofrownicę i piec do zarumienienia.  :)

My zajadaliśmy je  śniadaniowo z domowej roboty konfiturą, jogurtem naturalnym, cukrem pudrem i owocami. Na deser można zwiększyć ich kaloryczność podając je z bitą śmietaną. Wybór dodatków nalezy do Was.

Smacznych, słodkich, leniwych śniadań Wam życzę :) :)
Wafle

Wafle

środa, 21 sierpnia 2013

Maślane ciasto z borówkami


Ciasto z borówkami

Lato powoli zbliża się ku końcowi, więc stawiam na owocowe przepisy, żeby maksymalnie wykorzystać zalety tej pory roku :) Dziś u nas pysznie ciasto z borówkami :) Na jego wierzchu panoszy się cudowna maślana kruszonka,  więc nazwałam je maślanym.  Sprawdza się zarówno jako dodatek do popołudniowej kawy jak i poranne słodkie śniadanie ze szklanką mleka.  A oto przepis.

Składniki:
  • 4 jajka 
  • 2/3 szklanki cukru
  • 200 g masła ( 150 g użyjemy do ciasta a 50 g na kruszonkę)
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • cukier waniliowy 
  • cynamon
  • borówki lub inne owoce: świetnie się sprawdzą śliwki, brzoskwinie z puszki, truskawki lub czereśnie
Przygotowanie:

Piekarnik włączamy i ustawiamy temperaturę 180°C grzanie góra-dół.

Tortownicę smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą lub kaszą manną.

Masło (150g) roztapiamy w małym rondelku, odstawiamy do wystygnięcia.

Borówki myjemy.

Oddzielamy białka od żółtek. Ubijamy białka  z cukrem na puch. Dodajemy stopniowo żółtka i cukier waniliowy,

Do ubitych jaj dolewamy stopniowo rozpuszczone  i ostudzone  masło.

Do jajeczno-maślanej masy dodajemy proszek do pieczenia oraz stopniowo dosypujemy mąkę. Miksujemy dokładnie. Ciasto powinno być dość gęste.

Gotową masę przekładamy do tortownicy. 

Przygotowujemy kruszonkę: zagniatamy w rondelku 50 g masła, 4 łyżki cukru i pół szklanki mąki oraz  1 łyżeczkę cynamonu. Wierzch ciasta posypujemy borówkami i kruszonką. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 180°C. Ciasto w zależnościod owoców, które dodacie będzie się piekło od 45 do 60 minut.  Dlatego kierujcie się zasadą "suchego patyczka" i po upłynięciu 45 minut sprawdźcie czy jest gotowe, jeśli nie po prostu dajcie mu jeszcze chwilkę w piekarniku. :)
Po wyjęciu z piekarnika obsypać cukrem pudrem :)

Ciasto jest smaczne zarówno jeszcze ciepłe jak i ostudzone. Zachowuje swoją świeżość przez około 3 dni. Myślę, że wielbiciele ciast owocowych i maślanego smaku je polubią.
Smacznego :)

Ciasto z borówkami

niedziela, 18 sierpnia 2013

Młoda kapusta



Obiad dziś u nas bardzo prosty: Młoda kapustka :) ja jako Matka karmicielka go zjeść nie mogę, ale inni domownicy się zajadają. Bo jak tu nie lubić młodej kapusty z dodatkiem boczku i kabanosów w dodatku przyrządzonej według przepisu mamy Halinki. Ja muszę się obejść smakiem, choć przychodzi to z trudem, kiedy ten piękny zapach rozchodzi się po całym domu.
 
Składniki:

  • główka młodej kapusty
  • 2 cebule
  • kilka kabanosów
  • 4 plastry boczku
  • 2 pomidory
  • 0,5 litra bulionu z kurczaka
  • 1łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • pieprz i majeranek do smaku
  • 1 łyżka oleju rzepakowego lub masła
  • 1 łyżka mąki
  • świeży koperek
Przygotowanie:

Kapustę dzielimy na 4 części a nastepnie kroimy w paski.
Pokrojoną kapustę przekładamy na durszlak i dokładnie myjemy pod bieżącą wodą.
Następnie przekładamy ją do garnka, zalewamy zimną wodą. Zagotowujemy pod przykryciem. Gdy kapusta się zagutuje odlewamy pierwszą wodę korzystając z durszlaka. Następnie ponownie przekładamy ją do garnka i zalewamy wodą, dodajemy 1 płaską łyżeczkę soli, 1 płaską łyżeczkę cukru, pół litra bulionu z kurczaka i gotujemy. W tym czasie kroimy cebulkę, boczek i kabanosy a nastepnie dusimy wszystko  na oleju i gotowe przekładamy do kapusty. Następnie parzymy dwa pomidory, obieramy je ze skórki, kroimy w drobną kostkę i dodajemy do kapusty.
Na sam koniec, gdy kapusta jest już miękka, robimy zasmażkę z oliwy lub masła i 1 płaskiej łyżki mąki. Na koniec gotowania dodajemy do kapustki pieprz i majeranek. Możemy też wsypać świeży koperek tak przygotwana kapustka na pewno będzie wam smakować :)
Smacznego :)

Klops

Pieczeń

No to klops :) zainspirowana przez Bernikę z mojkulinarnypamietnik.blogspot.com postanowłam również sięgnąć po przepisy Julii Child. No i na obiad mamy dziś klopsa. Z braku niektórych składników i ze względu na bycie karmicielką przepis nieco zmodyfikowałam.Ale klopsowi to zupełnie nie zaszkodziło. Wyszedł pyszny, soczysty, sycący... ot taki jak klops być powinnien. Oto przepis dla was :)
 
Składniki na klopsa według mojej własnej wariacji :
  • 1 szklanka ośrodki chleba albo bułki 
  • 1 kg mielonego mięsa wieprzowego
  • 2 jajka 
  • 1/4 szklanki bulionu z kurczaka
  • 2/3 szklanki startego sera  gouda  
  • pęczek natki pietruszki
  • 1 łyżeczka soli 
  • 1/2 łyżeczki pieprzu świeżo zmielonego
  • 2 łyżeczki tymianku otartego
  • 2 łyżeczki papryki (słodka i ostra)
  • 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego 
  • 1 łyżeczka oregano 
  •  liście laurowe
Przygotowanie:
 
Mięso opłukać i włożyć do miski. 
Natkę pietruszki posiekać. 
Chleb lub bułkę rozdrobnić malakserem lub pokroić nożem. 
Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Piekarnik włączyć i ustawić temperaturę 175°C
Natkę, rozdrobnioną bułkę, jajka, wszystkie przyprawy i bulion dodać do miski z mięsem i wymieszać dokładnie.
Tak doprawione mięso przełozyć do wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą keksówki, wygładzić, na srodku można ułożyć liście laurowe i listki natki pietruszki.
Wstawić do piekarnika i piec około 60-70 minut w temperaturze 175°C, na ustawieniu góra-dół.
 
A teraz jeszcze orginalna wersja przepisu według Julii Child:
  • 2 szklanki posiekanej  i zeszklonej na maśle cebuli 
  • 1 szklanka ośrodki chleba albo bułki 
  • 1 kg mielonej wołowiny (rozbratel)
  • 1 kg mielonej wieprzowiny (łopatka)
  • 2 duże jajka 
  • 1/2 szklanki bulionu z wołowiny 
  • 2/3 szklanki startego sera Cheddar 
  • 2 ząbki czosnku przeciśnięte 
  • 2 łyżeczki soli 
  • 1/2 łyżeczki pieprzu świeżo zmielonego
  • 2 łyżeczki tymianku otartego
  • 2 łyżeczki papryki 
  • 1 łyżeczka mielonego ziela angielskiego 
  • 1 łyżeczka oregano 
  • liście laurowe
Przygotowanie jak wyżej :)
 
Smacznego :) :) i sycącego klopsa wam życzę :)

Pieczeń

czwartek, 15 sierpnia 2013

Ciasto drożdżowe ze śliwkami

Drożdżówka ze śliwkami

Ciasto drożdżowe ze śliwkami

Dziś u nas na deser drożdżówka :) wyrabiana z przerwami pomiędzy jednym karmieniem a  drugim:)...uroki bycia mamą Bobasa :) przepis na to ciasto zawdzięczam siostrze Leonii :) zakonne przepisy potrafią być inspirujące :) takie ciasto to smak dzieciństwa :) moja Babcia Jasia to Drożdżowa Królowa, pewnie nigdy jej nie dorównam, ale starać się zawsze mogę. Dlatego dziś częstuje was wirtualnie moim drożdżowym ciachem :)

Składniki:
  • 0,5 kg mąki
  • 3/4 szklanki cukru
  • 10 dag masła
  • 1 jajko i 2 żółtka
  • pół paczki drożdży suchych (paczka 7g) lub 5g drożdży świeżych
  • 1 szklanka mleka
  • szczypta soli
  • śliwki, jagody, maliny dla urozmaicenia :)
Wykonanie:

Śliwki myjemy i pestkujemy.
Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do ostudzenia.
Jajka ubijamy z  cukrem na puszystą i kremową masę.
Mąkę i drożdże (ze świeżymi trzeba robić rozczyn) wsypujemy do miski.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy.
Gotowe ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia  na godzinę.
Smarujemy blachę masłem i wykładamy papierem do pieczenia.
Włączamy piekarnik i ustawiamy temperaturę 180°C
Wyrośnięte ciasto wykładamy na blachę. Na cieście układamy owoce, można też posypać je kruszonką (ja tym razem nie zdązyłam jej zrobić :) Tak jak pisałam wcześniej to uroki bycia mamą maluszka) i  smarujemy je roztrzepanym jajkiem.
 
Gotowe ciasto wkładamy do piekarnika na około 40 minut i pieczemy w temperaturze 180°C.

Gotowe ciasto posypujemy cukrem pudrem :)

P.s.1
Przepis na kruszonkę dla tych co chcą ją jednak zagnieść :)
  • 0.5 szklanki mąki
  • 4 łyżki cukru
  • cukier waniliowy
  • 60 g masła
P.s.2
Żeby zrobić rozczyn ze swieżych drożdży,po prostu rozpuszczamy je w ciepłym mleku z łyżeczką cukru. Mleko nie może być ani gorące ani zimne bo inaczej ciasto nie wyrośnie.

Drożdzówka zrobiona według tego przepisu jest bardzo smaczna, ale jednak ta wykonywana według zaleceń mojej Babci Jasi jest nadal numerem jeden :) mimo to ją Wam polecam :)

Smacznego :)
Drożdżówka ze śliwkami

Drożdżówka ze śliwkami

środa, 14 sierpnia 2013

Pizza na grubym spodzie

Pizza z mozarellą, szynką i pomidorami
Czasem tak człowiek ma, że przychodzi ochota by zgrzeszyć :) Dziś zatem grzeszymy, zajadając pizzę na pysznym grubym spodzie :) i jest nam z tym błogo i nie mamy wyrzutów sumienia.  Wy też zgrzeszcie... oczywiście tylko kulinarnie :):)

Składniki: 
  • 1 opakowanie suchych drożdży (7 g) lub około 14 gram drożdży świeżych
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka ciepłej wody
  • pół łyżeczki soli
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
P.s.: Szklanka czyli 250 g.

Przygotowanie:

W naczyniu łączymy drożdże, cukier, 1 łyżkę mąki i  letnią wodę. Wszystko mieszamy do momentu rozpuszczenia drożdży, cukru i mąki potem  odstawiamy.
 
Resztę mąki mieszamy z solą. Łączymy zawartość obu naczyń, dodajemy oliwe i wyrabiamy ze wszystkich skladników ciasto.
 
Gotowe ciasto powinno być gładkie i elastyczne.
 
Odstawiamy wyrobione ciasto w ciepłe miejsce, przykrywamy ścierką i czekamy aż podwoi objętość.
 
Gdy ciasto wyrośnie, ponownie krótko je zagniatamy, rozwałkowujemy i wykładamy na blachę lub do formy wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia.
 
Włączamy piekarnik, ustawiamy temperaturę 220°C i czekamy aż się nagrzeje.
 
Na przygotowane ciasto wykładamy dodatki.
 
U nas był to sos chilli, którym posmarowałam ciasto, szynka, ser żółty, pomidory, mozzarela i zioła do smaku.
 
Moja rada jest taka, żeby pomidory,mozzarellę i inne wodniste dodatki położyć na sam koniec na 5 minut przed wyjęciem pizzy z piekarnika. Dzięki temu ciasto nimi nie nasiąknie i będzie dużo smaczniejsze.
 
Oczywiście wariacje na temat dodatków są kwestią waszej wyobraźni lub aktulanej zawartości lodówki :)
 
Pizzę pieczemy około 15 - 20 minut w temperaturze 220ºC.
 
A potem... a potem oczywiście grzeszymy :)
 
Smacznego :)

Pizza z mozarellą, szynką i pomidorami

wtorek, 13 sierpnia 2013

Muffiny z truskawkami


Muffiny truskawkowe

Są takie dni kiedy nie można się obejść bez deseru. W takie dniu proponuje Wam sięgnąć po ten przepis - muffiny z truskawkami. Będziecie go uwielbiać. To absolutnie najpyszniejsze muffiny jakie kiedykolwiek jadłam :) Maślane, puchowe, słodziutkie, ze słodką owocową niespodzianką w środku :) Inspiracja na te muffiny pochodzi z bloga kulinarnego "Moje wypieki", jednak nie byłabym sobą, gdybym nie dodała w przepisie czegoś od siebie :) W nowej wersji są tak pyszne, że moja mama Halinka zrezygnowała z tradycyjnego sernika imieninowego na rzecz tego przepisu. Szczerze polecam.

Składniki:
  • 150 g masła
  • 5 białek 
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 szklanka i 2 łyżki mąki tortowej
  • 1  czubata łyżeczka sody
  • 12 truskawek
  • cukier puder, do posypania
Przygotowanie:

Masło rozpuścić i przestudzić.

Truskawki umyć, oczyścić z ogonków i pokroić na połówki jeśli są bardzo duże.

Włączyć piekarnik i ustawić temperaturę 180°C

Formę na 12 muffinek wyłożyć papilotkami.

Białka umieszczamy w misce i ubijamy mikserem na delikatną,  ale nie sztywną pianę. 
Do ubitych białek dodajemy stopniowo mąkę, cukier puder i sodę i miksujemy do połączenia składników. Na końcu wlewamy masło i ponownie miksujemy.

Tak przygotowane ciasto nakładamy do papilotek. W samym środku muffinek umieszaczmy po 1 truskawce.

Muffiny wkładamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 20 - 25 minut,do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmujemy, studzimy i dekorujemy cukrem pudrem.

Muffiny są naprawdę pyszne.

Smacznego :-)

Muffiny truskawkowe

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Drożdżówki z truskawkami

Drożdżówki truskawkowe

Nic tak nie ociepla domowej atmosfery w  letni deszczowy dzień jak nagrzany piekarnik i unoszący się w domu zapach drożdżowego ciasta. Dlatego u nas z ulewą i szarością dnia walczymy zajadając słodkie drożdżówki z truskawkami. Do których upieczenia zainspirował mnie przepis Pani Doroty z "Moich wypieków"

Składniki na drożdżówki:
  • 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 3/4 szklanki letniego mleka
  • 3  łyżki cukru 
  • 1 jajko
  • 1 żółtko
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 60 g roztopionego masła
  • 7 g drożdży suchych lu 12 g świeżych
  • 400 g truskawek
  • 1 jajko roztrzepane, do posmarowania bułeczek
Składniki na kruszonkę:
  • pół szklanki mąki pszennej 
  • 5 łyżek cukru
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego 
  • 60 g miękkiego masła
Przygotowanie:

Truskawki myjemy, oczyszczamy i kroimy na mnniejsze cząstki jeśli są bardzo duże.

Mleko, cukier, jajko i żółtko wkładamy do jednego naczynia i mieszamy. Do płynnych składników dodajemy mąkę wymieszaną z suchymi drożdżami (ze świeżymi wcześniej zrobić rozczyn), masło i sól. Wyrobiamy gładkie, nie klejące się ciasto, dosypując mąki jeśli zajdzie taka potrzeba.

Gdy ciasto jest już gotowe, zostawiamy je pod przykryciem w misce w ciepłym miejscu i czekamy aż urośnie Gdy ciasto podwoi swoją objętość ponownie krótko je  zagniatamy i dzielimy na 9 równych części.Formujemy z nich okrągłe bułeczki i  ukladamy na blaszce,zostawiając pomiędzy nimi odległości. Przykrywamy i zostawiamy w cieple do podwojenia objętości.

W czasie kiedy bułki rosną my zagniatamy kruszonkę i włączamy piekarnik ustawiając temperaturę na 190°C

Gdy bułeczki urosną, dnem szklanki robimy w każdej wgłębienie,  w którym układamy truskawki.Przed ułożeniem owoców, zagłębienie mozna posypać bułką tartą lub kaszą manną, które pomogą wchlonąć sok,który podczas pieczenia mogą puścić owoce.

Przed pieczeniem smarujemy bułki roztrzepanym jajkiem i posypujemy przygotowaną kruszonką.

Pieczemy 25 minut w 190°C.
 
Bułki są pyszne :) Smacznego :)

Drożdżówki truskawkowe

Drożdżówki truskawkowe

Chleb półrazowy


Chlebek półrazowy

Testujemy nowe chlebowe przepisy. Jako mama 4 tygodniowego maluszka, przy wyborze kieruje się zasadą: szybko, pysznie i zdrowo :) I tak oto dzisiaj na stole wylądował chlebek półrazowy. Orginalny przepis pochodzi od Sary Lewis z "The bread book", mnie do jego wykorzystania zainspirowała Pani Dorota z "Moich wypieków" (www.mojewypieki.com). A moje własne zapasy mąki a raczej pewne ich braki jak zwykle skłoniły mnie do lekkich modyfikacji i tak oto powstała zupełnie nowa wersja tego chlebka :)

Składniki:
  • 250 g mąki pszennej
  • 250 g mąki żytniej razowej
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 14 g drożdży suchych lub 20 g świeżych
  • 300 mililitrów wody
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru brązowego
Przygotowanie:

Odmierzyć odpowiednie ilości mąki, cukru, soli i drożdży, wspypać do miski i wymieszać. Nastepnie stopniowo dolewać wody i oliwy i wyrabiać ciasto, do momentu aż będzie gładkie i elastyczne. Proporcje są na tyle trafne, że nie trzeba będzie dodatkowo dosypywać mąki.:)

Wyrobione ciasto, zostawić w misce, przykrytej  lnianą ściereczką na 1,5 godziny, do wyrośnięcia. 

W tym czasie można przygotować formę do pieczenia (ja piekłam chleb w keksówce). Smarujemy ją masłem i wysypujemy płatkami owsianymi

Po tym czasie, ciasto znowu, krótko zagnieść i umieścić w formie do pieczenia i tak pozostawić przykryte ściereczką do podwojenia objętości.

Włączyć piekarnik i ustawić temperaturę 200°C.

Tuż przed pieczeniem wysmarować roztrzepanym jajkiem.

Piec około 30 minut w temperaturze 200°C.
Chleb ten nazwałabym codziennym, następnym razem na pewno wzbogacę go o jakieś ziarna,bo nie ukrywam, brakowało mi trochę w nim zdrowych "śmieciuchów", jednak z twarożkiem i dżemem jak najbardziej się broni a, że jest szybki to z pewnością zagości jeszcze na naszym stole.

Smacznego :)

Chlebek półrazowy

niedziela, 11 sierpnia 2013

Ciasto morelowe


Ciasto z morelami

Dzień upływa morelowo, była konfitura morelowa, jest i morelowe ciasto jogurtowe :) Morele to bardzo wdzięczne owoce. Świetnie nadają się do wypieków. Są słodkie, niezbyt wodniste, ot w sam raz na ciasto do popołudniowej niedzielnej kawy :) Ciasto jogurtowe, które wam proponuje jest  proste w przygotowaniu i pyszne w smaku :) Wiem, że wam posmakuje :)

Składniki:
  • 160 mililitrów oleju rzepakowego
  • 1 jajko
  • sok i skórka otarta z jednej cytryny
  • 3/4 szklanki cukru brązowego
  • 500 g mąki
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 500 g jogurtu naturalnego
  • 400 g moreli lub innych owoców
Przygotowanie:

Naczynie żaroodporne lub blaszkę o wymiarach 23 na 35 cm wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.

Piekarnik włączyć i ustawić temperaturę 160°C

Morele umyć, wypestkować i pokroić na połówki.

W misce wymieszać mikserem sok i skórkę otartą z cytryny, jajko, olej i cukier. Następnie dodać jogurt i ponownie wymieszać. Na końcu stopniowo wsypywać mąkę z sodą. Wymieszać do połączenia skłądników. Tak przygotowaną masę wylać do blaszki. Na wierzchu ciasta rozłożyć owoce, układając je rozcieńciem do góry.

Ciasto włożyć do rozgrzanego piekarnika i piec w temperaturze 160°C przez około 50-60 minut, najlepiej do suchego patyczka.

Po upieczeniu ciasto posypać cukrem pudrem.

Smacznego :)

Ciasto jest naprawdę pyszne, wilgotne, ale nie mokre, sycące i lekkie zarazem, wielbiciele ciast jogurtowych powinni być zachwyceni:)
Ciasto z morelami
Ciasto z morelami

Konfitura morelowa



Dziś dzień upływa nam pod znakiem moreli, było ciasto morelowe, jest i morelowa konfitura :) morele to wyjątkowo wdzięczne owoce. Słodkie, słoneczne, zamknięte w słoiki, rozświetlą najbardziej pochmurny zimowy dzień. :)
 
Konfitura morelowa

Składniki:
  • 1 kg moreli
  • 350 g cukru brązowego
  • opcjonalnie pektyna
Przygotowanie: 

Morele myjemy dwukrotnie: raz płuczemy je w naczyniu z wodą, drugi raz bezpośrednio pod strumieniem bieżącej wody.
 
Pozostawiamy je chwilę do osuszenia, pestkujemy i kroimy w drobną kostkę
 
Słoiki myjemy i wyparzamy we wrzątku, lub w piekarniku nagrzanym do 100 stopni C. Ja osobiście preferuje ten drugi sposób. Do takiej ilości moreli potrzebujemy 8 słoików o pojemności 150 mililitrów. Ja miałam słoiki o większej pojemności, więc wyszły mi 2 półlitrowe sloiki i 2 mniejsze  o pojemności 150 mililitrów.
 
Morele przekładamy do garnka z grubszym dnem, dodajemy cukier i smażymy na wolnym ogniu.. Co jakiś czas delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Jesli chcemy uzyskać gęstą konfiturę smażymy dłużej, do wyparowania soku. Najlepiej rozłożyć smażenie na dwa dni i smażyć w każdym dniu około godziny. Kiedy konsystencja konfitury nam odpowiada przekładamy gorącą do słoików, zakręcamy i na kilka chwil przekręcamy słoiki do góry dnem. Potem odwracamy.
 
Dla wielbicieli galaretkowatych przetworów, polecam dodać do konfiitury pektynę jest to naturalny zagęstnik do dżemów,bez konserwantów. Wówczas przygotowujecie konfiturę według wskazówek na opakowaniu.
 
Smacznego :) :)


środa, 7 sierpnia 2013

Ciasto z brzoskwiniami


Ciasto brzoskwiniowe

Jako mama 3 tygodniowego Bobasa, cenię sobie przepisy szybkie i pyszne jednocześnie :) dlatego dziś jemy lekkie jak puch ciasto z brzoskwiniami :) polecam je Wam, ponieważ jego przygotwanie zajmuje około 15 minut... równie szybko potrafi zniknąć po wyjęciu z piekarnika, bo jest naprawdę dobre :) :)
 
Składniki:
  • 125 g masła
  • pół szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 jajka
  • szczypta soli
  • około 300 g dowolnych owoców ( jak wykorzystałam tym razem brzoskwinie)
Przygotowanie:

Tortownicę o średnicy około 23 cm wysmarować masłem, obsypać bułką tartą lub kaszą manną i odstawić.

Piekarnik włączyć i ustawić temperaturę 180°C.

Brzoskwinie, lub inne owoce umyć i pokroić na mniejsze cząstki i pozostawić do osuszenia.

Wszystkie składniki oprócz owoców umieścić w naczyniu i zmiksować. Pamiętając, że powinny być one w temperaturze pokojowej. Gotowe ciasto wylożyć do tortownicy, na wierzchu ułożyć owoce (w przypadku brzoskwiń, nektarynek, śliwek skórką do dołu).

Ciasto wstawić do piekarnika i piec do suchego patyczka. Z brzoskwiniami, jako, że puściły sok piekłam je 60 minut. Czas pieczenia uzależniony jest od tego ile soku wypuszczą owoce, dlatego najlepiej sugerować się suchoscią patyczka. Jednak, żeby ciasto się nie spaliło po okolo 45 minutach warto sprawdzać jego stan :):)

Smacznego :)

Ciasto brzoskwiniowe

Ciasto brzoskwiniowe

czwartek, 1 sierpnia 2013

Konfitura agrestowa


W domu pachnie dziś latem :) Mamy agrest :) A ja myślami wracam do czasów, kiedy to u Babci, jadłam go prosto z krzaka, czasem o zgrozo niedojrzaly :) :) :)
 
Konfitura agrestowa:
 
Składniki:

  • 500 g agrestu
  • 250 g cukru brązowego
  • opcjonalnie pektyna
Przygotowanie:
 
Agrest myjemy dwukrotnie: raz płuczemy go w naczyniu z wodą, drugi raz bezpośrednio pod strumieniem bieżącej wody.
 
Następnie oczyszczamy go z ogonków.
 
I jeszcze raz płuczemy na durszlaku pod strumieniem bieżącej wody.
 
Pozostawiamy go chwilę do osuszenia i kroimy na połówki, jesli jest duży.
 
Słoiki myjemy i wyparzamy we wrzątku, lub w piekarniku nagrzanym do 100°C. Ja osobiście preferuje ten drugi sposób. Do takiej ilości agrestu potrzebujemy 3 słoiczki o pojemności 150 mililitrów.
 
Agrest przekładamy do garnka z grubszym dnem, dodajemy cukier i smażymy na wolnym ogniu. Co jakiś czas delikatnie mieszamy drewnianą łyżką. Jesli chcemy uzyskac gesta konfiture smażymy dluzej, do wyparowania soku. Sok można tez po prostu odlać  i rownież zawekowac w butelce.Kiedy konsystencja konfitury nam odpowiada przekładamy gorącą do słoików, zakręcamy i na kilka chwil przekręcamy słoiki do góry dnem. Potem odwracamy.
 
Dla wielbicieli galaretkowatych przetworów, polecam dodać do konfiitury pektynę jest to naturalny zagęstnik do dżemów, bez konserwantów. Wówczas przygotowujecie konfiturę według wskazówek na opakowaniu.
 
Smacznego :) :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Proszę nie rozpowszechniać ani nie kopiować zdjęć oraz przepisów zamieszczanych
na moim blogu bez mojej zgody
(ustawa z dnia 4 lutego 1994r o prawie autorskim i prawach pokrewnych).