Czasem dzień trzeba osłodzić. Stąd na naszym stole zagościły puchate,
bananowe racuszki w towarzystwie czekolady :). Było pysznie i do tego
słodkawy zapach unoszący się w domu bezcenny :) Dlatego przepis polecam
serdecznie i zachęcam do "racuchowania" tej jesieni :).
Skadniki:
Skadniki:
- 2 banany najlepiej mocno dojrzałe
- 1 jajo od kur z wolnego wybiegu
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki napoju ryżowego lub zwykłego mleka
- 2 łyżki cukru nierafinowanego lub miodu
Przygotowanie:
1. Banany myjemy, obieramy ze skórki, kroimy w mniejsze kawałki i blendujemy.
2. Do bananowej masy dodajemy pozostałe składniki: cukier, mąki, proszek do pieczenia, jajo i napój ryżowy i mieszamy łyżką do połączenia skłądników.
3. Tak przygotowaną masę odstawiamy na około 10 minut.
4. Następnie nagrzewamy patelnię i smażymy racuszki z obu stron na brązowy kolor (można je smażyćć na oleju lub bez niego wybór należy do was).
Racuszki są naprawdę pyszne, inspirację do ich wykonania znalazłam na blogu "z cukrem pudrem".
1. Banany myjemy, obieramy ze skórki, kroimy w mniejsze kawałki i blendujemy.
2. Do bananowej masy dodajemy pozostałe składniki: cukier, mąki, proszek do pieczenia, jajo i napój ryżowy i mieszamy łyżką do połączenia skłądników.
3. Tak przygotowaną masę odstawiamy na około 10 minut.
4. Następnie nagrzewamy patelnię i smażymy racuszki z obu stron na brązowy kolor (można je smażyćć na oleju lub bez niego wybór należy do was).
Racuszki są naprawdę pyszne, inspirację do ich wykonania znalazłam na blogu "z cukrem pudrem".